Zakończyło się kolejne Terenowe Spotkanie Członków KSK Razem w Drodze i kolejne spotkanie w Piotrkowicach.
Przybyło ponad 30 osób w sobotę, natomiast w całości zlotu brało udział 13 załóg.
Bardzo dziękuję wszystkim za przybycie oraz radosną atmosferę spotkania.
Spotkanie rozpoczęliśmy w piątek, choć już jedna załoga (Andrzej60) przybyła w czwartek uczestnicząc w uroczystym zakończeniu Oktawy Bożego Ciała.
W piątek od rana zjeżdżały się załogi z całej Polski, wspólna kawa, posiłki i rozmowy do późnych godzin wieczornych. Był też czas na wspólne śpiewanie z załogą Kaczorków
Gdy zrobiło się ciemno poszliśmy na spacer na cmentarz, by zobaczyć jego iluminację zrobioną przez ks. Mariusza Chmurę – proboszcza parafii Piotrkowice i Duszpasterza KSK Razem w Drodze.
Czekaliśmy też na jeszcze jedną załogę, która przybyłaby wcześniej, gdyby nie pojechała do Piotrkowic… koło Chmielnika.
W sobotę po śniadaniu pojechaliśmy na wycieczkę autokarową „po okolicy”…
Pierwszym punktem było zwiedzanie Kościoła św. Jakuba w Mieronicach, który jest wpisany do zabytków UNESCO. Przepięknie o kościele opowiedział nam jego proboszcz – ks. Jerzy Siemiński. Wszyscy byli zachwyceni jego osobowością i ciekawym przedstawieniem historii.
Wszyscy otrzymali też książeczki o kościele i parafii.
Kolejnym przystankiem był Dworek Mikołaja Reja, gdzie pani Przewodnik pięknie opowiedziała o nim.
Z Nagłowic pojechaliśmy do Jędrzejowa, do Klasztoru OO. Cystersów, podziwiając wspaniałą świątynię i miejsce spoczynku bł. Wincentego Kadłubka.
Tu plan wycieczki się zmienił, ponieważ mając do wyboru synagogę w Chmielniku lub kościół w Wodzisławiu, wybraliśmy drugą opcję.
O kościele św. Marcina i relikwiach św. Peregryna opowiedział nam ks. Dziekan Mieczysław Robak.
Po modlitwie do św. Peregryna udaliśmy się na lody na rynek wodzisławski, gdzie „Mamy Lody” ufundował wszystkim prezes KSK – Robert Frąckiewicz.
Zakończeniem wyjazdu było zwiedzanie czwartego zabytkowego kościoła w gminie Wodzisław – Kościoła św. Andrzeja w Nawarzycach, o którym pięknie opowiedział nam proboszcz Rajmund Iskra.
Dzień zakończyła wieczorna Msza w kościele parafialnym i wspólna kolacja…
W niedzielę Członkowie KSK Razem w Drodze uczestniczyli w naszych „firmowych” białych koszulkach lub chustach z rybką we Mszy św. parafialnej o godz. 10.00, po której była wspólna kawa i słodkości…
Po Mszy św. o 12.00 zaczęliśmy robić wspólny obiad, czyli powtórkę z sobotniego grillowania…
Po obiedzie planowana była wycieczka rowerowa na lody do Wodzisławia, jednak upał +33 w cieniu odebrał wszystkim chęć wychodzenia spod cienia drzew plebańskiego podwórka. W związku z czym ks. proboszcz ufundował wszystkim nie mniej dobre lody, po które pojechał osobiście do Wodzisławia z Tofikiem (nie na rowerze)
Załogi powoli zaczęły odjeżdżać, choć ciężko było się rozstać… Do zobaczenia na kolejnych spotkaniach